Wiem, że większość z Was nie przepada na noworocznymi postanowieniami. Na początku roku zwykle robimy sobie rachunek sumienia, podsumowanie - jaki był ten nasz poprzedni rok. Postanawiamy sobie, obiecujemy, że w tym nadchodzącym zrobimy to i tamto . Niektórzy z Nas wszystko zapisują na kartkach, w pamiętnikach, a inni układają w głowach. Później o tym zapominamy i wyjmujemy nasze zapiski pod koniec roku wpadając w sentymenty, że nie za wiele udało się Nam zrobić. Niewiele z Naszych postanowień zostało zrealizowanych. Oczywiście są i tacy, którym udaje się większość obietnic dotrzymać i cele wykonać.
Ja należę do osób, które co roku robią postanowienia noworoczne. Jak ma się rozumieć pod koniec roku robię rachunek i spisuję wszystko co chciałabym w życiu osiągnąć. Nie są to cele tylko na najbliższy rok, ale i sięgające w dalszą przyszłość. Już tak mam, że ja muszę mieć wszystko spisane. I swoje postanowienia nie wyjmuję tylko na koniec roku, ale sięgam po nie dużo częściej. Uwielbiam jak kolejne skreślam z listy. To mi daje energię to podejmowania kolejnych działań.
Podsumowując, ten rok był dla mnie udany. Większość zamierzonych celów zrealizowaliśmy. Włożyliśmy dużo pracy w urządzanie domu, poznałam wspaniałych ludzi, zdrowie dopisywało.
Na ten Nowy Rok już mam zapisane nowe cele. Te małe i te większe. Czy je zrealizuję - okaże się - za rok. Nawet jak nie uda mi się w tym roku - nie będę się smucić - wszystko przede mną.
Moi Czytelnicy, życzę Wam w tym Nadchodzącym Roku zrealizowania wszystkich postawionych sobie celów- tych dużych i tych mniejszych. Energii do działania.
"Bo marzenia się przecież spełniają, ale nigdy tym, którzy tylko marzą."
To wszystko zależy tylko od Nas. Wierzmy w to i działajmy. Ale też uparcie dążąc do celu, nie zapominajmy o tym co Nas spotyka w dniu dzisiejszym. Cieszmy się drobnymi rzeczami, chwilami. To z tych ulotnych momentów składa się Nasze Życie.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Pozdrawiam Was ciepło.
Edyta
Jak wynika z tego postu jesteś bardzo poukładana. To dobrze każdy ma swój sposób na noworoczne plany. Ja nigdy nie planuję tylko spontanicznie realizuję to co akurat jestem w stanie zrobić. Raz się udaje innym razem nie. Takie jest życie i tak jak napisałaś zawsze cieszę się z drobiazgów. Tobie życzę, by spełniły się wszystkie plany, które sobie założyłaś. Wszystkich wykreślonych pozycji na Twojej liście i jeszcze coś ponadto. Serdecznie pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za te ciepłe i miłe słowa. Wszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok.:)
OdpowiedzUsuń