poniedziałek, 20 maja 2019

Biel

Sama się złapałam, że moje ostatnie posty są serią kolorów. :)
A dziś na plan pierwszy wysuwa się biel - sady obsypane białym kwieciem. Kocham ten widok. Zaraz (nie wiem w sumie dlaczego) przypomina mi się Ania z Zielonego Wzgórza. W młodości zaczytywałam się tą książką. Główna bohaterka była bliska memu sercu. Kochałam ją za wrażliwość, delikatność, jest sposób bycia. Muszę chyba wrócić do tej książki, bo dawno jej nie czytałam. A warto.
A dziś kwitnące jabłonie.





Czerpiąc pomysły z natury powstała aranżacja wiosennego przyjęcia. Został powielony motyw kwitnących jabłoni.

Zrobiłam serwetniki oraz sznur kwiatów, który wije się pomiędzy zastawą.






No i nie byłabym sobą gdyby nie było wianka.


Jak Wam się podoba ? Życzę udanego tygodnia.
Pozdrawiam 
Edyta

niedziela, 19 maja 2019

Żółty i błękit


Nie wiem jak Was, ale zachwycają mnie na wiosnę pola z rzepakiem. Jak okiem sięgnąć ten kolor żółci rozciąga się po horyzont. Kolor żółty wspaniale jeszcze kontrastuje z błękitem nieba. Aż cisną mi się dziś na usta słowa piosenki
"Oprócz błękitnego nieba
nic mi dzisiaj nie potrzeba..."





I nic więcej nie potrzeba.
Pozdrawiam
Edyta

niedziela, 12 maja 2019

Bogactwo kolorów

Początek maja sprzyja pracom w ogrodzie. Grabienie, sianie, sadzenie. A za jakiś czas będziemy obserwować co z tego wyrośnie. 
Przy tych pracach pomagał mi dzielnie mój Mały dzielny pomocnik.


 A po pracy mogliśmy nacieszyć oczy kolorami.




















 











Życzę miłego dnia.
Pozdrawiam Edyta