No i mamy wiosnę. Ciepłą. I pozostając w klimatach zieleni zrobiłam zielone ciasto. Ciasto Shrek. Pewnie robiłyście, a jak nie - to zamieszczam przepis. Warto, gdyż znika w oka mgnieniu.
Shrek
Biszkopt:
5 jajek
5 łyżek cukru
5 łyżek mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki oleju
aromat do ciasta: waniliowy lub śmietankowy
Masa I:
duża butelka Pysia zielonego
3 budynie śmietankowe
Masa II:
400 ml śmietanki 30%
1 galaretka zielona
2 paczki delicji
2 galaretki zielone
Biszkopt: Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier, wymieszać z żółtkami, aromatem, olejem. Następnie porcjami dodać mąkę i proszek do pieczenia. Wymieszać. Wylać do blaszki i piec w nagrzanym piekarniku w temp. 180 st przez 25-30 min.
Masa I: budynie rozmieszać w 1,5 szklanki napoju. Resztę Pysia zagotować. Dodać budynie i jeszcze raz zagotować. Gorącą masę rozprowadzić na wystudzonym biszkopcie. Jak masa przestygnie ułożyć delicje.
Masa II:1 galaretkę rozpuścić w 3/4 szklanki gorącej wody. Pozostawić do lekkiego stęchnięcia. Ubić śmietanę, pod koniec wlać galaretkę. Masę rozłożyć na delicjach. 2 galaretki rozpuścić w 800 ml gorącej wody. Pozostawić do lekkiego stęchnięcia. Wylać na masę. Wstawić do lodówki.
Życzę Smacznego!!!
Pozdrawiam Edyta
sobota, 25 kwietnia 2015
poniedziałek, 20 kwietnia 2015
Wiosno ach gdzież ty...
| Kwitną jeszcze jak zwariowane fiołki. |
Na balkonie posadziłam bratki, a w ogródku kwitną teraz szafirki, stokrotki i miodunki. I mimo tej pogody jest kolorowo. Tylko niestety przemarzł mi oleander i klon palmowy. Ten ostatni mam nadzieję, że się może jeszcze uratuje, bo szkoda by było.
KWIECIEŃ
W. Domeradzki
W pelerynie z trawy,
W błękitnym berecie,
Polem, łąką, drogą
Chodzi młody kwiecień.
A że jest kapryśny,
Wybaczyć mu trzeba,
Kiedy zimnym deszczem
Sieje prosto z nieba
Chociaż sieje gradem
Las i młode żyta,
Ale po nim prędko
Ciepły maj zakwita
W. Domeradzki
W pelerynie z trawy,
W błękitnym berecie,
Polem, łąką, drogą
Chodzi młody kwiecień.
A że jest kapryśny,
Wybaczyć mu trzeba,
Kiedy zimnym deszczem
Sieje prosto z nieba
Chociaż sieje gradem
Las i młode żyta,
Ale po nim prędko
Ciepły maj zakwita
Pozdrawiam serdecznie. Edyta.
środa, 8 kwietnia 2015
Jeszcze wielkanocnie...
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)