A to niespodzianka na wieczór
A na deser moje ulubione trufle.
Trufle są szybkie w wykonaniu i boskie w smaku. Przepis znalazłam u Doroty z moich wypieków.
Robię je bardzo często.
Dla chętnych podaję przepis.
150 g gorzkiej czekolady
50 g mlecznej czekolady
100 g serka mascarpone w temp. pokojowej
1 łyżka wódki
Czekolady roztopić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić. Mikserem zmiksować serek i alkohol. Partiami dodawać roztopioną czekoladę, cały czas miksując, do połączenia. Powstałą masę schłodzić w lodówce do momentu, aż będzie na tyle twarda, że można z niej robić trufle. Ja czasem dodaję bakalie by powstały różne smaki lub obtaczam w wiórkach, płatkach migdałów itd. Co kto lubi. Życzę smacznego.
Może się ktoś skusi...
A wszystkim, którzy obchodzą i nie obchodzą tego święta życzę udanego weekendu - podobno ma być bardzo słoneczny. Żegnam się z Wami moim ulubionym cytatem
...MIŁOŚĆ JEST WIECZNA...
Czy ktoś wie skąd pochodzi?
Pozdrawiam Edyta
Ja uwielbiam ten dzień:) Oczywiście twierdzę, że każdego dnia powinno się okazywać swoje uczucia drugiej połówce, ale specjalny dzień jest jak najbardziej oki na otrzymanie małego prezenciku i sprawienie go też ukochanej osobie:) Dużo miłości życzę pozdrawiam Gosia:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:)
Zgodnie z prośbą piszę, że przesyłka dotarła :) Chwaliłam się nią na instagramie - cudeńko! Nie spodziewałam się, że taki duży ten lampion! Piękna ozdoba, a jaki cudny rekwizyt do zdjęć będzie (jak już będę mogła w końcu na spokojnie się ruszyć na zdjęcia) :) Dziękuję raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuń